FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj     
Herma i duuuże bal...ozaury
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Whisper Strona Główna :: Potterowo
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kay
Administrator



Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Znienacka.

PostWysłany: Śro 19:29, 05 Gru 2007    Temat postu:

Neville pisnął i rzucił się w ciemność, szukając drzwi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avis
V.I.P



Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:35, 05 Gru 2007    Temat postu:

Nagle w pomieszczeniu zrobiło się jasno.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kay
Administrator



Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Znienacka.

PostWysłany: Śro 19:40, 05 Gru 2007    Temat postu:

A jasność zstąpiła na Severusa, podpowiadając mu, by wyzbył się tego, co dotychczas kwitnęło w jego duszy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avis
V.I.P



Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:43, 05 Gru 2007    Temat postu:

- Nie kocham cię już złotko - krzyknął w stronę, gdzie znajdował się Neville.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kay
Administrator



Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Znienacka.

PostWysłany: Śro 19:47, 05 Gru 2007    Temat postu:

Tymczasem w podziemiach pewnej posiadłości...
- Zamilcz! - krzyknął rozwścieczony do granic możliwości Voldemort. Na twarz Malfoy'a wpełznął bliżej nieokreślony grymas przerażenia.
- Panie, ja... - zająkał się blondyn, padając Voldemortowi do stóp i wybuchając niekontrolowanym szlochem.
- Cóż za niesubordynacja! - kontynuował swój wywód Czarny Pan. - Hodujesz pod swoim dachem taki skarb i ja nic o tym nie wiem?!
- Ależ Panie, Zgredek jedynie przewiduje szczęliwe liczby w Totku, nic więcej...
- Lucku, nie o tym mówię! Dlaczego nie wiem, że Draco jest mistrzem peedigure*? Od kilku lat szukam kogoś, kto mógłby zaopiekowac się moimi paznokciami...

*żebym ja wiedziała, jak to się pisze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avis
V.I.P



Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:57, 05 Gru 2007    Temat postu:

- Panie! Panie, wybacz mi, ale te jego zdolności... ujawniły się dopiero niedawno! Och, mój panie!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Psia Gwiazda
V.I.P



Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Granica pomiędzy Głupotą, a Szaleństwem

PostWysłany: Śro 20:40, 05 Gru 2007    Temat postu:

- Morda! - Voldemort zamilknął na chwilę, lecz zreflektował się szybko. - Znaczy się, zamilcz! Sprowadź mi tu jak najprędzej swego syna i nie schrzań chociaż tego.

Malfoy skłonił się swemu panu i deportował się z miejsca, w którym obecnie pomieszkiwał Czarny Pan.

- Merlinie, starzeję się albo nieodwracalnie młodnieje. Zacząłem używać młodzieżowego slangu. Na skarpetę Salazara, żeby słudzy nie pomyśleli, że zwariowałem, porzucam trochę na spotkaniu Śmierciorzerców Curciatusem, może nie zauważą mojego dziwnego zachowania.

***

Glizdogon WCALE nie podsłuchiwał. On tylko przypadkiem przechodził, NIE podsłuchiwał. Jego Pan WCALE nie zwariował. WCALE.

- Na Godryka... - szepnął Pettegriew i, zakrywając usta dłonią, pobiegł w stronę swojej komnaty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avis
V.I.P



Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:34, 05 Gru 2007    Temat postu:

- W mordę jeża... - szepnął Lordzio - Czy ktoś tu jest? Halo, czy KTOŚ TU JEST?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kay
Administrator



Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Znienacka.

PostWysłany: Śro 21:47, 05 Gru 2007    Temat postu:

Rozejrzał się uważnie, po czym wzruszył ramionami i ruszył powoli w stronę komnaty swego najwierniejszego sługi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dagi
V.I.P



Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pogranicza Nieba i Ziemi

PostWysłany: Śro 22:32, 05 Gru 2007    Temat postu:

Wtem potknął się o pluszowego kaczora, który zamiast tradycyjnego "Kwa!" wydał głośne "Spieprzaj dziadu!".

***
Nie musicie mi mówić, że nie potrafię pisać o HP, naprawdę ^.^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avis
V.I.P



Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:14, 06 Gru 2007    Temat postu:

Wtdy w drzwiach pojawił się Glizdogon.
- Panie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isilianos
V.I.P



Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:28, 06 Gru 2007    Temat postu:

Mężczyzna ukłonił się służalczo, choć z wyraźnym brakiem wrodzonej gracji charakterystycznej dla większości popleczników Czarnego Pana.
Po co ja w ogóle go przyjęłam?! (tak, tak moi drodzy. Skoro A.D. może być gejem, to L.V. jest transwestytą, nie odmawiajmy najpotężniejszym czarodziejom przyjemności seksualnych).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tanalia




Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:59, 29 Gru 2007    Temat postu:

Tymczasem w pokoju wspólnym Gryfonów gorący romans Chłopca, Który Przeżył i ryżego, najmłodszego syna Weasleyów trwał.
- Ale nie rzucisz? - chlipał Ron
- Nie.
- Na pewno?
- Ronuś... Jakże bym mógł cię rzucić, poeto mój, miłości moja...
- To teraz się pokomplementujmy! - zapalił się Ron.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tanalia dnia Sob 23:00, 29 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta




Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z krainy fioletowych kucyków Pony XD

PostWysłany: Nie 12:44, 30 Gru 2007    Temat postu:

-Taaak, ja chce pierwszy- z niezdrową ekscytacją wykrzyczał Pottuś.
Jesteś jak ruda nimfa, jak złota gwiazda, ale...ja Ci musze coś jeszcze, no tego, powiedzieć. No bo wiesz od zawsze podobał mi się.... Shrek.
-Naprawdę?? No to może ja użyję zielonej farby, paru poduszek i przestanę myć zęby?
-Naprawde, zrobisz to dla mnie???!!
-Jasne kochanie.
-Mój ty zielony potworku..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avis
V.I.P



Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:18, 30 Gru 2007    Temat postu:

Wtedy usta Rona i Harry'ego znalazły się niebezpiecznie blisko siebie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta




Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z krainy fioletowych kucyków Pony XD

PostWysłany: Nie 14:57, 30 Gru 2007    Temat postu:

Nagle do pokoju jak burza wpadł Severuś wykrzykując bardzo niecenzuralne wiązanki słów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kay
Administrator



Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Znienacka.

PostWysłany: Nie 15:01, 30 Gru 2007    Temat postu:

- Zawsze ktoś musi nam przeszkodzić - mruknął ze złością Potter. Sev zesztyletował go twardym spojrzeniem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta




Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z krainy fioletowych kucyków Pony XD

PostWysłany: Nie 15:17, 30 Gru 2007    Temat postu:

-Co tu się wyprawia?- wysyczał Sev.
-My no to, my tego no..-jąkał się Ron.
Nauczyciel spojrzał na nich krzywo i wyszedł trzaskając drzwiami.
Po chwili usłyszeli, że w Pokoju Wspólnym coś z dużą siłą uderza w podłogę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tanalia




Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:48, 30 Gru 2007    Temat postu:

- On chyba wiedział, co tu robimy.
- Nie wiem, Ronciu, ale chodźmy zobaczyć, co tak walnęło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avis
V.I.P



Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:37, 30 Gru 2007    Temat postu:

Okazało się, że to Sev walnął o ziemię, całkiem sztywny i całkiem zielony.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Whisper Strona Główna :: Potterowo Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 3 z 8

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
     Whisper: słuchaj uważnie, bo wiatr dziś niesie szepty natchnienia.     
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group   c3s Theme © Zarron Media
Regulamin